Aj, zostałam praktycznie jedyną piszącą osobą na blogu - Ann żyje, ale wiecie, ciężko jej. Więc tak, będę się musiała postarać pięć razy bardziej.
Myślę o ewentualnym castingu. Ja jedna to mimo wszystko.. mało i monotonnie. Potrzebuję jakiegoś koła ratunkowego w postaci jakiejś osoby na blogu. Co o tym myślicie? Chętni są na wzięcie udziału w castingu? Chętni na stylizacje jakichś nowych, fajnych redaktorów?
No i jak będę mieć trochę kasy to zrobię loterię, jakiś konkurs czy coś. Propozycje/pomysły mile widziane!
Ogólnie piszcie, czy macie jakieś propozycje, sugestie, pomysły. Chętnie się zasugeruję ;]
Pozdrawiam, Natalia, i dodaję zaraz stylizację.