Wybaczcie, że nie piszę często, ale cóż, nauka (jutro mam kartkówkę z matmy, sprawdzian z gegry i 2 poprawy z biologii), musze zacząć ćwiczyć bo jestem gruba, nauka, nauka i jeszcze raz nauka. Przepraszam, naprawdę nie czuję się ostatnio dobrze i na siłach żeby pisać jakoś częściej.
Mam jeszcze dużo nauki dzisiaj (do rana może się wyrobię), więc pomyślałam że coś napiszę, bo mi się nie chce.
Wszyscy narzekają ze zima i śnieg i źle, a ja to kocham, kocham, kocham. Ale nie tak hipokrycznie (da się tak powiedzieć?), że jak jest ładny bielutki śnieg i nie za zimno. Kocham szarugę, śnieg, zimno, mrozy, błoto, deszcz, nieodśnieżone chodniki, kocham wszystko, kocham!
kurtka, bluzka Archive
spodnie Original Future
buty denim&supply
torebka It Girls
lenonki Beastly
Mam nadzieję że się Wam podoba.
Widzę, że nie tylko u mnie w szkole przed świętami gorący okres, w przyszłym tygodniu mamy pięć testów, tak żeby nam się przypadkiem nie nudziło :')
OdpowiedzUsuńCo do nocnej nauki to piątka! Nie umiem uczyć się za dnia. Zaraz zaczynam notatkę z polskiego.
Co do ćwiczeń, ja zawsze wybieram wersję diety i w zeszłym roku udało mi się zrzucić 5 kilo prawie nic nie jedząc przez jakieś 3 miesiące. I na razie trzymam się przy niedowadze, ale na zimę zawsze się tyje. Dlatego ja nie lubię zimy za szarugę, za śnieg, za mróz, za zimno, za ciapę i za większe zapotrzebowanie na kalorie... Ale się rozpisałem.
Stylizacja świetna :)
Miałam dziś iść na poprawę z biologii i zapomniałam, zabijcie mnie... W nocy lepiej wchodzi do głowy, nie ma się nic innego do roboty i umysł taki "czystszy" ;)
UsuńAh, ja mam cel schudnąć 7 kg, nie wiem jak święta na to wpłyną. Szaruga jest piękna, zima jest piękna, wszystko to jest piękne i chyba jestem jedyna osobą na świecie która tak uważa :)
Dziękuję pięknie!
Nauka? Nawet mi nie przypominaj. Stylizacja jakoś tak mi się strasznie podoba.
OdpowiedzUsuńA co do ćwiczeń - ja trenuję 4 razy w tygodniu, w tym siłownia i dalej jestem gruba ;-; I w dodatku nie mam silnej woli, żeby nie jeść. I jak tu żyć.
Alice
Dziękuję, Alice. Ja mam zwolnienie z w-fu na cały rok, trener też o tym wie więc nie ma przebacz, nie ćwiczę, a samemu w domu jednak trudno się przemóc, ah, za mało silnej woli, jeszcze ja jestem cały czas przemęczona nie wiadomo czym. Ale w przyszłym roku walić zdanie ordynatora, ćwiczę na w-fie, na eskaesy i treningi!
UsuńPowodzenia :3 A tak wgl to co Ci jest?
UsuńDzięki. Skolioza.
UsuńOh. Też mam. Tylko mam wrażenie, że twoja jest bardziej zaawansowana >.<
UsuńJak mnie badano w lipcu, to było około 20 stopni, lecz mam wrazenie że juz jest duzo gorzej.
UsuńŁadniutka!! *>*
OdpowiedzUsuńCiesze się ;)
Usuń