06 czerwca 2013

I'm too young to die.

Raz się żyje.
I zmoknąć na deszczu można. I tarzać się w kałuży. I biegać boso po rozgrzanym boisku.
I żeby tak cudownie było, tak pięknie, tak beztrosko.
Stracić przyjaciela też można.

I wróciłam do punktu wyjścia.


EDIT: Nieee, okej, to było moje jęczenie że koniec z Hanią, już nigdy nie będziemy razem i w ogóle, życie mi się spierniczyło, chciałam się ciąć, aż tu nagle dzika (xD) myśl zagościła w mej głowie i pisze do Haniszona:
A odfochniesz się jak ci kupię twixa?

Hania! NIE DAJ SIĘ PRZEKUPIĆ ZA BATONA! Jezu, całe życie mi przed oczami przeleciało. Kurde xD

A w ogóle, jestem genialna, paczcie:
Hania-Haniszon-HaniSZYNKA *O*

 kamizelka Fallen Angel
top projekt oxyagene+Archive (w kropeczki)
spódnica VOILE
buty Evil Panda



Tommy heavenly6 - Hey My Friend

9 komentarzy:

  1. Aa, to miałaś przygodę :(
    Fajna stylka.

    adusiaczek3

    OdpowiedzUsuń
  2. Kocia wyglądasz genialnie. I gdzie tu zastój? ^^ Kc :*

    a-f

    OdpowiedzUsuń
  3. Odpowiedzi
    1. Albo nie, kup jej Marsa ;D

      Usuń
    2. No właśnie kupiłam 2 twixy, i jeszcze musiałam do niej przyjść i grać w siatkówkę :3

      Usuń
  4. to samo miałam wczoraj, myślałam, że koniec, już nie jesteśmy przyjaciółkami,
    aż w końcu napisałam coś głupiego i wszystko ok ^_^

    Fajne połączenie kolorów w stylizacji ;3

    welma

    OdpowiedzUsuń
  5. to samo miałam wczoraj, myślałam, że koniec, już nie jesteśmy przyjaciółkami,
    aż w końcu napisałam coś głupiego i wszystko ok ^_^

    Fajne połączenie kolorów w stylizacji ;3

    welma

    OdpowiedzUsuń