GOD, GOD, GOD. I'm waiting for Catching Fire. Listopadzie przybywaj! Taką fazę mam -.-
Stylizacja stara, banalna. Nie zjedzcie mnie za to, że daję tu takie stylizacje bez charakteru. Błagam!
Słaba jakość wiem ;c
bluzka - SO
stanik, spódnica - BASICS
torebka - Decades
bransoletka - Riviera
buty - WOTW
Seven Natin Army - the White Stripes - Kocham, kocham, kocham.
Przepraszam, nie mogłam się powstrzymać :c
Alice Zmieniłam nazwę na bloggerze jak coś :D
Prosto, ale fajnie :)
OdpowiedzUsuńsuper ;d
OdpowiedzUsuńSpadł wam ostatnio poziom bloga i stylizacji.
OdpowiedzUsuńklusia03
"wam" ? W sensie mi (to jeszcze rozumiem) i Alfie, tak?
UsuńChodzi głównie o ten postój który był na blogu i dawno nie widziałam innego posta niż stylizacja. Przydałoby się coś świeżego.
Usuńklusia03
Rozumiem... Ale obawiam się ,że niewiele zrobię. Bez Ann i Natalii niewiele mogę działać :c.
UsuńTeż czekam na Catching Fire. Uwielbiam to <3
OdpowiedzUsuń